Organizatorem i gospodarzem konferencji był Universitat de Girona, Servei de Sistemas d’Informatico Geografica i Teledeteccio. Było to dość duże wydarzenie, ponieważ zostało połączone z 10 dniami wolnego GIS (10as Jornadas SIG libre) oraz z hackfestem programistów QGIS. W niesamowitym campusie uniwersytetu, który mieści się w dawnym klasztorze dominikanów z XIV w, udało się zebrać pokaźną grupę użytkowników i programistów z wielu krajów, dzięki czemu zarówno prezentacje, jak i rozmowy w kuluarach były bardzo ciekawe.
W dniu poprzedzającym konferencję organizatorzy przygotowali serię warsztatów z różnego oprogramowania open source GIS, wycieczkę po Gironie z lokalnym przewodnikiem oraz „social dinner” na otwartym powietrzu, przy tradycyjnym tapas i winie.
Prezentacje odbywały się w dość niecodziennym miejscu, ponieważ uniwersytecka Aula Magna znajduje się w dawnym przyklasztornym kościele, co zapewniało dobre nagłośnienie i przyjemny chłód.
Pełna lista prezentacji, zdjęć oraz materiałów video jest powoli tworzona przez organizatorów, jednak większość prezentacji jest już dostępna na stronie konferencji
Z ciekawszych prezentacji:
Pierwszy wystąpił Tim Sutton z firmy Kartoza oraz przewodniczący komitetu sterującego Fundacji QGIS i przedstawił główne osiągnięcia i cele QGIS na najbliższy rok. Szczegóły znajdziecie w prezentacji, przytoczę jedynie kilka faktów:
Kolejną prezentację wygłosił Pete Wells z Lutra Consulting oraz QGIS core developer. Opowiedział o projekcie migracji systemu GIS w Newcastle z oprogramowania własnościowego, na open source. Przytoczył powody migracji (chęć redukcji kosztów, zwiększenie elastyczności), przedstawił proces planowania i pilotażu, napotkane problemy i osiągnięte korzyści. Migracje systemów są obecnie dość gorącym tematem w Europie Zachodniej. Tamtejsza administracja publiczna zaczyna dostrzegać ogrom kosztów jakie ponosi na utrzymanie oprogramowania i poszukuje oszczędności. Ponadto wraz ze wzrostem świadomości użytkowników, pojawiają się nowe potrzeby, które nie zawsze mogą być zaspokojone przez dostawców oprogramowania własnościowego w akceptowalnym budżecie.
Ciekawe były prezentacje Karla-Magnusa Jonssona z Municipality of Kristianstadt (Szwecja) oraz Bo Victor Thomsena z Municipality of Frederiksund (Dania) na temat ich gminnych systemów, które są tworzone, bądź już działają w oparciu o open source. Panowie podzielili się swoimi sukcesami i porażkami.
Sporo uwagi było poświęconej na nauczanie QGIS na uniwersytetach. Polecam prezentację Pani Yelena Ogneva-Himmelberger (Clark University), wszystkim, którzy uczą QGIS. Uzupełnieniem była prezentacja Pani Juliana Neumann z Baugewerbliche Berufsschule Zürich / Jäckli Geologie.
Oprócz tego było dużo prezentacji stricte programistycznych lub produktów, które zostały wytworzone w oparciu o środowisko QGIS.
Po prezentacjach odbyło się „Town Hall meeting”, podczas którego programiści i użytkowcy swobodnie dyskutowali o różnych kwestiach, głównie o:
Formalizująca się Fundacja QGIS ma działać podobnie do fundacji Mozilla, czyli jako fundacja non-profit, utrzymująca się z finansowania od sponsorów oraz donacji użytkowników, zatrudniająca własnych programistów. Ma to rozwiązać główny problem oprogramowania open source, rozwijanego tylko przez wolontariuszy lub na zlecenie firm i instytucji (finansowanie określonych funkcjonalności), czyli „nierówny” rozwój kodu (programiści wolą zajmować się rozwojem funkcjonalności, niż pisaniem testów i dokumentacji). Obecnie części, których nikt nie chce rozwijać są zlecane i opłacane przez Fundację, co czasem koliduje z innymi projektami w firmach core developerów. Etatowi programiści fundacji mają rozwiązać ten problem.
Kilka zdjęć:
Zdjęcia z konferencji oraz Hackfestu można obejrzeć na Twiterze organizatorów.