Na stronie “Dane do pobrania” usunęliśmy linki danych z Europejskiej Agencji Środowiska, skąd można było pobrać dane o formach ochrony przyrody dla Polski. Polecamy pobierać te dane ze strony Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Z punktu widzenia INSPIRE i zdrowego rozsądku GDOŚ jest jedyną instytucją, która jest odpowiedzialna za gromadzenie i udostępnianie tych danych. Dane z innych źródeł są zbiorami pochodnymi i należy do nich podchodzić z ostrożnością, ponieważ mogą być nieaktualne lub błędne. Granice form ochrony przyrody nieustannie się zmieniają (a raczej doprecyzowują). W GDOŚ trwa mrówcza praca nad ustaleniem ich przebiegu. Zapisy z dokumentów prawnych sprzed kilkudziesięciu lat, typu: “granica biegnie północnym skrajem pola, a następnie skręca na północny zachód do granicy lasu” są przerabiane na współrzędne. Jest to trudne zważywszy uwagę na fakt, że obecnie na rzeczonym terenie jest sam las – pole zarosło. Przy okazji regulowane są kwestie przebiegu granic.
Linkowanie do danych EEA i wynikające z tego problemy, wynikało z faktu, że GDOŚ nie publikował tych danych u siebie na www. Oczywiście dane można też przeglądać na geoserwisie GDOŚ. Miłego ściągania i udanych analiz!
Kilka miesięcy temu pisałem o zapowiedzi nowej książki z “GIS-owej” serii PWN. Kilka tygodni temu książka w końcu trafiła na moją półkę i miałem okazję się z nią zapoznać.
Jakie są moje wrażenia po zapoznaniu się z książką? Mieszane.
Wydaje mi się, że głównym czynnikiem wpływającym na moją ocenę jest fakt, że spodziewałem się czegoś zupełnie innego. Zważając na poprzednie wydania tej serii spodziewałem się obszernego “studium przypadków” wykorzystania Web GIS, opisu metod, wad i zalet oprogramowania itp. Dostałem natomiast szczegółowa listę technologii oraz opis standardów, z której może korzystać GIS w Internecie.
Treść i informacje zawarte w książce są bardziej przydatne projektantów rozwiązań i ludzi, którzy je implementują (czyt: informatyków), niż dla dla geografów, którzy bardziej zainteresowani są wykorzystaniem Web GIS do celów praktycznych. Jednak nawet dla geografa informacje zawarte w książce mają duża wartość. Nie zlazłem do tej pory tak kompletnego, polskiego opisu usług WMS i WFS (w tym WFS-T) jak w tej książce.
Moim zdaniem książka będzie przydatna dla informatyków, którzy projektują systemy GIS i dla użytkowników GIS, którzy chcą wiedzieć co w informatycznej trawie piszczy (czyli jak to wszystko działa) – czyli dokładnie dla grupy osób, która jest wspomniana w opisie książki na stronie wydawnictwa🙂